Na fali
Wbijam się na falę i zapuszczam bit. Pokażę wam ludzie, że…, eMDe to nie mit.
Po dwudziestu latach znowu będzie hit.
Udowodnię dziś każdemu, że to nie jest kit.
Nie podskoczy do mnie więcej,żaden pseudo-git,
To mój na was kurwy osobisty chwyt.
Dziś pozdrawiam tych prawilnych
W tych dźwigniętych wbijam.
Bo to większość gwałcicieli,
Wiem o czym nawijam.
Lubią nastolatki jebane staruchy
Teraz nadrabiają lata, bo
-wypuścili z puchy.
Dajcie wolną rękę mi w karaniu padalców
A ja wtedy zacznę z nimi od łamania palców.
Nienawidzę zwyrodnialców. Chciałbym pozabijać.
Chciałbym młotkiem wszystkie zęby gnojom powybijać.
Przyjdzie taki dzień, w którym się spotkamy.
Wtedy Kurwo w cztery oczy se porozmawiamy.
Dzisiaj jestem starszy inne priorytety. Wiem o czym nawijam to nie będą bzdety.
Podajesz mu rękę całkiem nieświadomy, że ten człowiek uciekł z kraju by nie być spalony.
Zjawił się w złym miejscu w niewłaściwej porze.
Bo go kurwe rozkminili,
Nikt mu nie pomoże.
Dodaj komentarz