Przemiana

Wstawaj dzieciak,nie bierz dragów. 

Weź się do roboty. 

Przez to gówno, dziś na świecie. 

Są tylko kłopoty. 

Nie rób tej głupoty, idź poćwicz na sali 

Bo przez narkotyki tylko, 

Życie się zawali. 

Odstaw papierosy, piątkowe libacje. 

Lepiej jest na ringu-ćwiczyć nowe akcje. Weź to zrozum chłopie i… 

Przejdź reinkarnacje. 

Ja to już zmieniłem. Pokażę Ci jak. 

Wskażę Tobie drogę, na ten lepszy szlak. 

Weź hantel do ręki i pomachaj nim. 

Twoje życie się odmieni, gdy odstawisz dym. 

Nie będziesz zmulony, po ciężkim treningu. 

A być może kiedyś-zobaczę cię w ringu.

Weź się do roboty i poprawiaj siłę, 

Bo od prochów możesz tylko-ujrzeć swą mogiłe. 

Wiem o czym nawijam. Sam kiedyś też brałem. 

I od tego gówna-życie swe spaprałem. 

Na oczy przejrzałem i wiem o tym, że… 

Mogę dzisiaj zrobić wszystko,

Jeśli tylko chcę. 

Mordo nie leń się, 

Wstawaj coś pozmieniać. 

Zacznij w końcu siłę mięśni 

W głowie swej doceniać. 

To jest przekaz dla dzieciaków, które biorą dragi. 

I na zmianę swego życia nie mają odwagi.